Jak dobrze przykleić płytki ścienne?

Płytki ścienne są świetnym rozwiązaniem w każdym pomieszczeniu, począwszy od kuchni, a na salonie kończąc. Dodają one nutę elegancji, a jednocześnie mają iście dekoracyjny charakter. Warto tutaj zwrócić uwagę na ich jakość, trwałość, a także niezawodność. Klejenie płytek ściennych można powierzyć profesjonalistom, ale można również wykonać tę pracę samodzielnie i znacząco zaoszczędzić. Tak naprawdę cała praca nie jest nad wyraz trudna, jednak wymaga szczypty zaangażowania i garści precyzji. Zatem do rzeczy…

Krok pierwszy: przygotowanie niezbędnych narzędzi

Nim przejdziemy do przyklejenia płytek ściennych musimy przygotować odpowiednie narzędzia. Potrzebujemy poziomicę, miarkę, sznur mierniczy, linijkę, a także ołówek. Będziemy jeszcze potrzebować krzyżaki dystansowe, gumowy młotek, a także koryto i szpachelkę. Do przemywania przyda się jeszcze wiadro z czystą wodą i gąbeczka. Teraz możemy już przejść do pracy.

Krok drugi: przygotowanie podłoża to podstawa

Jeżeli myślałeś, że po przygotowaniu narzędzi możesz przejść już do klejenia to jesteś w błędzie. To jeszcze nie ten etap. Musisz teraz przygotować podłożę, co pełni kluczową rolę w tym, aby płytki doskonale się trzymały. Zatem podłoże powinno być zwarte, ale również stosunkowo nośne. Należy oczywiście usunąć starą farbę, czy też tapetę. W przypadku chłonnego podłoża należy bezwzględnie zastosować emulsję gruntującą. W innym przypadku przyczepność płytek może być bardzo słaba. Teraz możemy przejść już do klejenia.

Krok trzeci: klejenia ma znaczenie

Należy zastosować klej odpowiedni do podłoża. Zatem w przypadku płytek ściennych najlepiej sprawdzi się klej elastyczny szybkowiążący oraz emulsja gruntująca. Na samym początku na ścianie rozprowadzamy emulsję. Do tego celu można użyć szczotki lub wałka. Zadaniem emulsji jest zwiększenie przyczepności , ale również ochrona podłoża. Oczywiście duże znaczenie ma również fakt, że emulsja ułatwia układanie płytek ściennych. Jeżeli na ścianie nadal są nierówności, to dodatkowo warto jeszcze zastosować zaprawę wyrównującą. Teraz będziemy wyznaczać linię równoległą, aby równo przykleić płytki. Wykorzystujemy więc sznur mierniczy i prostownicę. Klej nakładamy szpachelką, następnie przeciągamy powierzchnię kleju, aby powstały bruzdy. Przyklejamy teraz płytki, delikatnie je przytrzymując, aż klej zacznie się wiązać. Pomiędzy pojedyncze płytki wkładamy krzyżyki. Kluczowe znaczenie ma w tym miejscu równość spoin. Dla upewnienia się warto jeszcze raz sprawdzić, czy płytki są równo ułożone. Kontynuujemy dalsze układanie płytek ściennych. Do lekko wystających płytek używamy młotka gumowego, aby wyrównać całą powierzchnię. Wszystkie krzyżyki ze spoin należy wyjąć zanim klej zaschnie.

Krok czwarty: docinanie płytek

Nawet dobre płytki ścienne trzeba czasami dociąć, gdyż nie pasują. Warto jednak pamiętać, że tylko płytki znajdujące się najbliżej podłogi lub na ścianie docinamy. Płytki ścienne narożne zostawiamy nienaruszone, gdyż docinając je utraciłoby się doskonały efekt wizualny. Oczywiście przy docinaniu należy wykorzystać dedykowany do tego sprzęt. Nawet dobre płytki ścienne można zarysować podczas docinania, zatem jako ochronę można wykorzystać taśmę samoprzylepną. Nierówne brzegi należy spiłować. Płytki może układać jedne przy drugich, ale możemy również zastosować dodatkową fugę. Wszystko tak naprawdę zależy od naszych preferencji i gustu. W przypadku stosowania fug możemy postawić na kontrast, ale również monochromatyczne połączenie. Po nałożeniu fug należy całość umyć dedykowanym do tego celu detergentem i czystą wodą.

Płytki są doskonałą dekoracją ściany. Oczywiście przy wyborze warto postawić na jakość, ale i dizajn. Dobre płytki ścienne dostępne są w szerokiej gamie kolorystycznej, ale również w wielu kształtach, czy też rozmiarach. Miłośnicy stylu klasycznego mogą wybrać płytki imitujące naturalne drewno, z kolei dla amatorów stylu nowoczesnego lepszym wyborem będzie gres szkliwiony. Matowe płytki w kolorze szarym, czy stalowym będą idealne dla stylu loftowego. Możliwości jest naprawdę wiele, a jedynym ograniczenie nasza wyobraźnia.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij