Jak stworzyć “zielone” osiedle? O walce ze smogiem, ekologicznym ogrzewaniu, energooszczędności i sprawnej wentylacji
Coraz częściej inwestorzy na rynku deweloperskim podejmują się realizacji projektów, które są przyjazne dla środowiska. Domy czy osiedla z ekologicznymi rozwiązaniami stały się modne i pożądane, a zwiększające się restrykcje dotyczące strat ciepła w budynkach czy ogrzewania bardziej efektywnymi i ekologicznymi źródłami sprawiają, że powstają „zielone” osiedla. Czym powinna charakteryzować się taka zabudowa, aby spełniać standardy nowoczesnego budownictwa ekologicznego, które nie tylko nie zanieczyszcza, ale nawet sprzyja środowisku?
O skutecznej walce z zanieczyszczeniami – czyli zieleń nie tylko wokół zabudowań
W dużym mieście zanieczyszczenia są jeszcze większe, bowiem jest więcej fabryk, a do tego ruch na drogach jest także bardziej wzmożony. Do tego dochodzą jeszcze przestarzałe systemy ogrzewania i o smog jest nietrudno. Z tego względu na pewno w planach wokół zielonego osiedla powinien znaleźć się park. Jak wiadomo zielone rośliny liściaste często pochłaniają zanieczyszczenia i je neutralizują. Z tego względu można postawić również na ciekawy i śmiały projekt, a mianowicie zielone dachy. Coraz częściej stosowane są one poza granicami Polski, ale i rodzimi inwestorzy doceniają znaczenie takich elementów. Oczywiście czasem może się to okazać za mało, zatem warto postawić też na inne nowoczesne technologie.
Jaki system ogrzewania wybrać do zasilania „zielonego” osiedla?
Zielone osiedle na pewno nie może być zasilane w sposób przestarzały. Dlatego warto postawić na instalacje solarne wspomagające centralne ogrzewanie czy też pompy ciepła. Oczywiście takie inwestycje do tanich nie należą i na pewno odbije się to na cenie mieszkań, jednak sama eksploatacja budynków może okazać się mniej awaryjna, rzadziej konieczne będą też podwyżki cen, jeśli osiedle będzie korzystało z zasilania energią słoneczną instalacji grzewczej. Takie rozwiązania częściowo lub całkowicie uniezależniają od elektrowni, w której stosuje się jeszcze przestarzałe systemy produkcji energii z węgla.
Jak zapewnić energooszczędność, czyli o panelach fotowoltaicznych słów kilka
Ceny prądu ciągle rosną i aby uniezależnić się od dyktatu branży energetycznej wielu inwestorów decyduje się na systemy fotowoltaiczne, które mogą pozwolić zredukować koszty użytkowania energii o kilkadziesiąt procent. Zastosowanie takiego rozwiązania na zielonych osiedlach możliwe jest zarówno w formie indywidualnej, jak i wcześniejszej inwestycji. Niewątpliwie możliwość mieszkania na osiedlu, które produkuje własną energię, mimo większej ceny mieszkania może być wabikiem dla wielu kupców. Bowiem same koszty eksploatacji znacząco spadają, gdy stosowane są panele fotowoltaiczne. Samodzielna inwestycja właściciela mieszkania jest później możliwa, jednak wymaga wielu formalności i przychylnej uchwały wspólnoty mieszkaniowej. Ponieważ sprzętu elektronicznego wykorzystujemy coraz więcej, korzystamy też z energii elektrycznej jako źródła ogrzewania, inwestycja w panele fotowoltaiczne na wcześniejszym etapie może przynieść inwestorowi duże korzyści.
System wentylacji idealny do dużych miast i powstających w nich „zielonych” osiedli
Na koniec pozostawiamy, to co właściwie musi być zaplanowane na etapie projektowania zielonego osiedla, a więc nowoczesny system wentylacji. Niewątpliwie ekologiczne osiedle nie może korzystać z wentylacji grawitacyjnej. Wiele osób zapomina jak duże znaczenie dla redukcji zanieczyszczeń i smogu ma wentylacja. Warszawa czy Kraków – w dużych miastach problem pyłów zawieszonych jest powszechny, a one dostają się także do naszych mieszkań przy tradycyjnym wietrzeniu. Chcąc zadbać o zdrowie mieszkańców, warto zdecydować się na rekuperację z odzyskiem ciepła. Dzięki temu dodatkowo spadną koszty ogrzewania poszczególnych mieszkań, jak i części wspólnych budynku.
Stworzenie „zielonego” osiedla na pewno wymaga sporych nakładów finansowych. Warto jednak inwestować w nowoczesne rozwiązania, które za kilkanaście lat mogą stać się wymaganą normą. Wtedy nie będzie konieczna modernizacja, a mieszkańcy nie będą musieli „zrzucać się” na remont w postaci wyższego czynszu.